Archiwum 19 grudnia 2013


gru 19 2013 Skąd u mnie taka miłość do muzyki
Komentarze: 0

Muzyka była moją pasją od zawsze, od kiedy pamiętam. Może ta miłość wynika z tego, że w mojej rodzinie niemalże każdy ma coś w z nią wspólnego. Kiedy inne dzieci dostawały i bawiły się lalkami czy też klockami ja miałam najróżniejsze instrumenty i próbowałam na nich grać. Do dziś pamiętam jaki był pierwszy instrument, który dostałam od rodziców, był jak najbardziej prawdziwy. Skrzypce, bo o nich mówię, towarzyszą mi do dnia dzisiejszego. Uwielbiam w wolnych chwilach wracać do tych momentów, kiedy to stawiałam pierwsze kroki w nauce grania na tym instrumencie. Pewnie nie byłabym w tym taka dobra gdyby nie bezcenna pomoc ojca, który tak naprawdę wszystkiego mnie nauczył i sprawił, że teraz nie mogę żyć bez muzyki. Na dowód tego mogę Wam powiedzieć, że nie tylko na skrzypcach gram, ale także na fortepianie, poza tym uczęszczam do najlepszej szkoły muzycznej jaka jest na południu Polski. Całe swoje dotychczasowe życie miałam powiązane z muzyką, i absolutnie nie chcę by to kiedykolwiek uległo zmienią. Mam nadzieję, że już do końca życia będą robiła to co kocham, czyli grała na instrumentach muzycznych i śpiewała. Muzyka towarzyszy mi w każdej minucie mojego życia.